Saturday

Wstałam, zrobilam sobie śniadanko, rozebrałam choinkę, pochowałam wszystkie świąteczne ozdoby, zrobilam zakupy, teraz ze względu na to że moja mama jest chora, a tata jest w pracy, razem z Martą będziemy gotować obiad. Później idziemy z Martą połazic po galerii popatrzyć ciuchy, może będzie coś ciekawego to się kupi. Jednym słowem pracowity poranek. Wczoraj wspaniały, lewniwy piatek razem z Maćko <3 Milego dniaaaaa ! :D
fryzura dla niezdecydowanych, czy zrobić loczki czy iść w prostych włosach :D