Thursday
Tuesday
Choruje już sobie 5 dzień... Obejrzałam mase filmów, przegadałam godziny z Tańską, przepisałam godziny z Radziem i mam dość siedzenia w domu. Myślę, że wyzdrowieje do czwartku. Może nawet już jutro pójdę do szkoły :D w sumie nie wiem z czego ja się tak ciesze xd Akurat na sprawdzian z historii ... ehh. Dziś przy okazji robienia sobie śniadanka posprzątałam cały dom. Nie wiem co mnie naszło.
Moje choopakii :D
![]() |
Maaarcin, hahahahah co to się działo. już nie było za trzeźwo xd |
![]() |
Natalia wbija oczywiście z zacieszem na mordzie :P |
![]() |
Z radzisławem :D |
![]() |
i naaa koniec młaaa, marcinoo, manirua, który chce mi odgryźć głowę według radzia i chińczyyyk , kótry jak zwyle sie ruje z czegoś :D ahhh, nic dodać, nic ująć xd |
Sunday
Friday
Tuesday
Saturday
Wstałam, zrobilam sobie śniadanko, rozebrałam choinkę, pochowałam wszystkie świąteczne ozdoby, zrobilam zakupy, teraz ze względu na to że moja mama jest chora, a tata jest w pracy, razem z Martą będziemy gotować obiad. Później idziemy z Martą połazic po galerii popatrzyć ciuchy, może będzie coś ciekawego to się kupi. Jednym słowem pracowity poranek. Wczoraj wspaniały, lewniwy piatek razem z Maćko <3 Milego dniaaaaa ! :D
fryzura dla niezdecydowanych, czy zrobić loczki czy iść w prostych włosach :D |
Thursday
Subscribe to:
Posts (Atom)