Pfff, ciężko rozkmniamy z dziewczynami, jak ogarnąć mikołajki klasowe... chyba zosatnie najłatwiejszy to zrealizowania pomysł - pizza ;p głodna jestem, jadłam dziś tylko 2 hot-dogi francuskie na sniadanie, zastanawiam się czy iśc do sklepu i kupić sobie pierogi, czy może zamówić sobie chińczyka, czy może poczekać na tate aż przyjdzie i mi cos zrobi. Całe szczęście że przełozyliśmy sprawdzian z francuskiego na jutro. Tak mi sie cholernie nie chce uczyć .... Jutro jeszcze prezentacja z polaka, hehehe. O zapomniałam się pochwalić że dziś pisałam kartkówkę z fizyki... będzie bacik :3