Friday

Tak dlugo czekam na piątek, a nie wiem czy cos z z tego wyjdzie z powodu szkoły ... hmm. Oby było dobrze !

Thursday

http://www.jibjab.com/view/LLgmwflmRFuVGKRktyoMmQ?mt=1
ahahahahahhaahha, od kuby :3
jutro sprawdzian z gegry, nie to żeby była 22.30 a ja nawet nie otowzylam ksiązki, ale coo tam

Tuesday

W poniedzialek i wtorek też biegałałyśmy z Angeliką, dziś też bym poszła, no ale jutro kartkówka z wosu. Nie ogarne tego wosu ... za dużoo zagadnień, nazwisk. Maskara, nie chce mi się nic. Mam nadzieje że uda mi sie cos sciągnąć chociaż ciężko będzie ;p W szkole chyba za bardzo lece na farcie :P Wtorek dziś, jeszcze tak daleko do piatku ...

Sunday

Okey, pobiegałysmy, jako motywacje przeglądałam tumblry hhaaha :D


<3



idealna !! 






zjadąłbym coś, ale nie, nie. Czekam do 20 i idę biegać z Gelozaurem. Póxniej 10 minutówki.
Jest dopiero 16, a mi zostało do wykorzystania 200 kcal. masa

Saturday

Dziś dzień na spokojnie. Posiedziałam w domku, posprzątałam nawet, pooglądałam telewizje, obczaiłam fejsa, pospałam, odrobiłam fizykę. Później spotkałam się z Gelą, przeglądając pjona, piekną stwierdziłysmy że pora wziąć sie za siebie ! dlatego nie czekałyśmy i robiłyśmy ćwiczenia na brzuch razem z Mel B, a później poszlysmy biegać :D Pewnie niedługo mi przjedzie to całe odchudzanie, chociaż, może, ktoo wie ? :D trzymajcie kciuki 

 http://ikana.pinger.pl/m/15624937
W telewizji leci już świąteczna reklama coca-coli :D Ty Reniu lepisz uszka kopytkami <3 Jestem wdzięczna, że mam takich wspaniałych ludzi przy sobie.

Wednesday

:D ! ! :3

Tuesday

Czas nadrobic 90210, hyhyh


Miałam ochotę na pierogi, więc je sobie ugotowałam, zjadłam jednego po czym ochota mi przeszła, nie dlatego, że są nie dobre, stawiam że po prostu ich nie dogotowałam ... zdolna natalia

Monday

Udany wieczór spędzony z anitką <3
Ale się cieszę ! Bardzo kibicowałam żeby jej się udałoo i udałooooo ! <3 ohh, idziemy to opić :D Lece bo zapowiadziala mi że jak sie spóźnie to mi głowę utnie ;p 

piątkowe urodzinki u kowala :D

Sunday

Prawdę mówiąc dopiero ostatnio zdalam sobie sprawę, że tak na prawdę mam wszstko co najważniejsze w życiu. Mam garstkę, ale za to przyjaciół. No bo po co mi masa znajomych, z ktorymi nie będę moja porozmawaić o wszystkim ? bezsensu, dlatego teraz skupiam się na tych paru osobach, które są, żeby pozostały w moim życiu <3 cieszę się, że to tak się ułożyło. Niektórzy odchodzą z naszego życia, za to przychodzą inni. Kto wie czasami może lepsi, oczywście nie zawsze. To co było kiedyś będzie miało jakiś zakamarek w sercu, ale nie można skupiać się na przeszłości. Ważne jest dziś i jutro :) Mam przytulny dom, kochaną rodzinę, wpsaniałych przyjaciól, pienidzę, zdrowie. Cóż w każdym bądz razie dużo, świat jest piękny, a przeciwności losu, takie jak np fizyka? hahaha drwię z niej hehehe. Ale na serio, to wszystko się da jakos przetrwać. Po burzy zawsze wychodzi słońce.  Nie mam pojęcia co mnie naszło żeby napisać taką ciężką rozkmnke :> no ale ... udanej niedzieli <3

Friday

Wczorajszy dzień bardzo udany ! kocham was <3 idę do Geli, papa

Wednesday

To już drugi dzień, gdzie mam na obiad pizze, niedobrze. Przydalaby sie jakas dieta, ale mi sie nie chce... ;p


Tuesday

hahahahahhaa, szczera Julia <3

Monday


bla bla bla, ide z gelą :D


Miałam się uczuć fizyki i co ? Przyszłam że szkoły, zjadłam obiad, poszłam spać, wstałam objerzałam barwy szczęscia i m jak miłość xd i musiałam obczaić fejsa... na pewno napisze jutrzejszy sprawdzian he he he

Sunday

a teraz idę, sie uczyć na matme, pappa :*

OOO, dostałam 4- z matmyy !!!!! aaaaaaa :D :D ufufufufufuf, juuuuuuuuuuuuuuuuupiiiii !

Saturday

Uwielbiam Cię za to, że jako czasoumilacz masz jaaa uwielbiam jąą, ona tu jeest i tańczy dla mniee ..... <3 !!!
Byłam z Gelą, obejrzałyśmy film. Jeeestem taka głodna, ale jest już 23.34 i musze się ogarnąć. Dałam się nabrać drugi raaaz, spoczkooo
Hm, wczorajszy wieczór wspaniały :) Tylko zastanawiam się czy to nie jest głupie. Trudno. Raz się żyje :D

Friday

Byłam z dzieczynami na piwie, teraz czekam do 23.30 i ide na evo :) Zamawiamy z Kowalem taksówke i jedziemy !!!
Zrobiłam zadanie z prace domową z fizyki, teraz jeszcze poczytam zanim przyjdzie mój korepetytor. Lubię to że w piatki kończymy o 13.00 hehe. Zastanawiam się co dzis porobić może wbijemy z dziewczynami na evo, a może po prostu pójdziemy gdzies na piwo, w sumie jestem troche rozdarta bo umówiłam się z Anitą, Iwoną, Edytą, Iwoną i Justyna na piwo czy coś, z drugiej strony Tycha i Gela namawiają mnie żeby pojść na evo i Ola, Weronika, Kinga, Luiza i Angi chcą żebym poszla z nim tez na evo. No i w sumie nie wiem. Chyba odpusze evo, pewnie będzie tyle ludzi że nie będzie nawet gdzie stanąć. Taaaaa, truudne sprawwy ...


Wednesday

Ogarnelam swoj temat na prezentacje z polaka. Troche dobija mnie to że w sumie tylko mnie NASZA prezentacja obchodzi ... Jutro powtórzenie z historii a ja nic nie umiem. Ale nie chce mi jej uczyc. Najchetaniej to poszlabym spac, a tu jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Im czescej rozmawiam z Patrycją, tym bardziej za nia teskanie :< a do wakacji jeszcze dluugo. Kto wie, może przyjedzie na ferie, chociaz wątpie w to niestety.

Tuesday

Nie rozumiem ludzi, to co mają w sercu, powinni zatrzyamć dla siebie albo swoich przyjaciół, a nie pisać o tym na blogu społecznościowym.... Caaalusienki listopad zawalony sprawdzianami. Byle do grudnia. Dzisiejsza fizyka mi sie upiekla, no to teraz tylko napisac pozytywnie sprawdzian i bedzie pierwsza ocena
!. Ogółem w szkole zaczyna być troche lepiej, nauczciele zaakceptowali, albo raczej przyjeli do wiedomosci nasze palenie. Takze zauważylam że wraz z ochlodzeniem juz prawie nie wychodzimy na przerwach. BRAVOO ! :3 hahahahahZIMNOO, brrrrr dlatego pije herbatke, nauczylam sie francuskiego i ide obejrzec sobie jakis film :)
Hmmm. Wczoraj w końcu spotkałam sie z Anita :) no i co. Dzis fizyka, a ja nie mam jeszcze żadnej oceny, gdzie inne osoby w klasie maja o 3, 4. boje się .....

Sunday

Zjadłam mandarynki, teraz jem pisatcje. Musze sie ogarnąc, bo juz mam dupe jak słon a co dopiero bedzie jak tak dalej pójdzie. Spotkałam sie z Gelą. Od 5 dni nie widziałam się z Anita O.o


Nie ma to jak przez całą noc kaszlec. Like. Powinnam siedziec w domu, ale skoro nikogo nie ma to ide na spacer :D No a tak poza tym nudy... nie licząc faktu że obcięłam grzywke i nie moge sie przyzwyczaic ... :)

Saturday

Jem pistacje <mniaaam>  Oczywiście nadal jestem chora, dostaje kurwicy od tego siedzenia w domu. Chce mi sie gdzieś isc. Nananana. Wymysllilam, ze na imieniny mamy zrobie jej makarona z lososiem HEHE. Niedługo idę do Geli pomóc jej sie szykowac na polowniki. :D A ja czekam aż do 12 stycznia, na studniówę na która idę z Kubą. A na razie idę ogarnac jakoś lekcje, albo obejrze cos na komputerze, ale raczej to drugie ;p papapapa










Friday

Dalej chora, nici z udanego piątku. Także idę na rodzinkę.pl

Thursday

ale nie chce mi sie juz zmieniac

Dobra, przyznaje przegielam z tym rozem xd
Nudzilo mi sie wiec pobawilam sie w zmiane wygladu mojego bloga. Cos mnie naszlo na snino-koperkowy roz :) nanananananannna obajrze sobie jakis dobry film bo nic innego do roboty nie mam. Jutro chce byc juz zdrowa, prooooooooooszeeee ! Olka mowi ze obija mi od siedzenia w domu, moze i ma racje. Tak, ma racje, chyba. ooo wiem, obejrze, plotkare, ostatnio znow sie wkrecilam :D musze obaczic co tam jeszcze nowego sie dzieje w 90210. Tak, wykorzystam to ze nie moge wychodzic z domu i nadrobie seriale. Lepsze to niz ciagle wpierdalanie :3 ppapapapa
3 dni zmarnowane chorobą. Nie poszłam dziś z Tychą i chłopakami na miasto. Gardło nadal boli. Ciągle jeeem ... nie dobrze. Za to poczytałam sobie francuski. Idę zjeść hot doga francuskiego, taaaa. I tak wszyscy wiemy że nie pójdzie w cycki, ale pierdol to. biegnij ;3