Thursday

w skorzęcinie git, spałam w namiocie i nawet nie było tak źle, myślalam że będzie gorzej. zimne noce były tylko całe szczęście że mieliśmy falarke. później ruda z tyśką, anitą, martą i chłopakami. hahah. uwielbiam być wrzucana w ubraniach do basenu. tomek też. nie wiedziałam nawet że umiem na raz tyle tostów wszamać xd późnniej dodam zdjęcia tu. wgl mam pomysł żeby pod koniec wakacji utworzyć sobie album na fejsie pt. holiday i tam wjebe wszystkiego moje zdjęcia z tych wakacji :D ! taaaaaak