Wednesday

no, zaliczyłam piłsudskiego na 4 :D juuuuuuuuuuupi ! teraz idę na korki a później o 18.30 lecę pobiegać. a ogółem nie powiedziałam wam że mam zamiar biegać do 24 maja. czyli 51 dni o ile się nie mylę :) trzeba powrócić do dawno utraconej formy.