Wczoraj koncert z tyśką, pawłem, michasiem i anitą :) Fajnie było. Za 2 godziny bierzmowanie i będzie z głowy. 

ja pierdoooole, kurwa, ale jestem zdenerwowana ! ggrr miałam dobry sposób w tym otwartym zadaniu z doniczkami, jeden błąd i wszystko nie miało sensu, więc przekreśliłam moje rozwiązanie. zajebiście. jeden jebany błąd. super, jeszcze na 19 do kościoła

hahahah, język polski poszedł mi wspaniale ! :D z tego co sprawdzałam to wszystkie zadania zamkniete mam dobrze. ale zawsze na necie może być źle. ciekawe jak poszła mi rozprawka ?.? Ale nie ma co martwić na zapas. historia z wosem tez poszła mi całkiem nieźle. tak sądzę przynajmniej. dziś jeszcze na korki z matmy

nie mam nic ciekawego do napisania prze egzaminami

kocham weekendy :3 moje przyszłe włosy : hahahahahh 

Mamy z Anitą już wszystkie nam potrzebne badania i nasze podania spokojnie spoczywają sobie w sekretariacie :) uff jaka ulga, że nie trzeba już latać ... na razie. 

Nii ma zdjęć, ale może po czwartku to się zmieni. Może w końcu się uda xd Mam ochotkę na pizze :)

Matko, zaraz nogi mi odpadną ... skoki wzwyż, gra w kosza na sali i gra w kosza na orliku z martąąą. Jutro do lekarza, trzeba  w końcu ogarnąć te skierowania

Jestem z siebie dumna, porobiłam ćwiczenia z geografii. Tymczasem oglądam jakiś film w tel. ale chyba zdecyduje się na coś w laptopie. Zastanawiam się czy iść podbiegać ... ale chyba nie chce mi się. Może kosz ...

Nie lubię niedziel, za to wczorajszy dzień wspaniały, a dziś siedzę sobie w domu przed komputerem i zamulam. Chyba pouczę się na jutrzejszy sprawdzian z matematyki :0

nonono, przyjechałam od babci, dzięki temu udało mi się przeżyć lany poniedziałek bez szwanku ... ^^ zakupy i w końcu domek. farba nałożona :) teraaaz lece na dworek papapapappapapa

maaatko, tak się zastanawiam czy robić sobie to ombre, czy nie. raz chce, raz nie, ale chyba się zdecyduje :D pewnie dopiero w wakacje, teraz zajmuję się szkoła i ocenami i nie mam zamiaru tracić czasu na bzdety. tymczasem jestem pełna ... niedługo będzie trzeba ruszyć dupsko z tego domu, ale na razie obejrzę "dorwać byłą" podobno fajny film.

obejrzałam 90210, żona dla milionera i prawdziwe powołanie. czas ruszyć dupsko z tego domu, więc idę się szykować i wybywam z martą <3

no, zaliczyłam piłsudskiego na 4 :D juuuuuuuuuuupi ! teraz idę na korki a później o 18.30 lecę pobiegać. a ogółem nie powiedziałam wam że mam zamiar biegać do 24 maja. czyli 51 dni o ile się nie mylę :) trzeba powrócić do dawno utraconej formy.

hahah, chyba wiem że gdzie idę do liceum, hahah teraz macie się nie śmiać, idę do lo policyjnego hahahha

widzę że znów ankiety na fejsie powróciły xd tymczasem opierdalam jabłuszko i zaraz zabieram się za powtórzenie Piłsudskiego.

Mój Boże jestem przerażona tym co niedługo nadejdzie czy egzaminami, wynikami, rekrutacją. W szkole nie dają nam choć na chwilę zapomnieć że to już niedługo. Tymczasem zjadłam obiadek i idę do Anitki <3 papapapa

przyjechałam z porannych zakupów, ahh jest wspaniaaale ! hyhyyyhhyyh teraz jeszcze tylko buciki i będzie oka. lece do kowaliska hahah